Dodane przez Bartłomiej Obecny

W dniu 4 listopada 2023 odbyło się Polowanie Hubertowskie w obwodzie 117 Szczecińskiego Koła Łowieckiego Bór. Polowanie rozpoczęło się uroczystą Mszą Świętą w kościele pw. Św. Huberta w Nowym Warpnie. We mszy uczestniczyło około 30 myśliwych i gości. Msza rozpoczęła się wprowadzeniem sztandaru naszego Koła Łowieckiego, przy dźwiękach rogu myśliwskiego w wykonaniu kolegi Marka Bartoszewicza.

Po Mszy myśliwi udali się na zbiórkę na starej stanicy w Mszczujach. Kol. Prezes Andrzej Mucho przywitał myśliwych. W tym uroczystym dniu kol. Maciej Dera złożył ślubowanie i wstąpił w szeregi polskich myśliwych, niech Mu Bór Darzy.

Celem sprawniejszej organizacji myśliwi zostali podzieleni na dwie 11 osobowe grupy.

W tym najważniejszym dniu dla myśliwych pogoda w szczególności rano okazała się bardzo łaskawa, momentami niebo było wręcz niebieskie, z nielicznymi chmurami. Wiał delikatny wiatr, smagając delikatnie skupione twarze myśliwych wypatrujących co też w tym dniu Św. Huberta dla nich przewidział.

Po południu jednak wiatr uległ wzmocnieniu i temperatura ochłodziła się. Humory jednak ciągle dopisywały a okoliczności sprzyjały opowieściom o obustronnie koronnych bykach i medalowych dzikach. Jest to ważny element polowań zbiorowych gdyż w ten sposób pozwala nam na przypomnienie sobie ważnych przeżyć i chwil łowieckich, spędzonych wspólnie bądź indywidualnie podczas obcowania z otaczającą nas przyrodą.

Polowania zakończyło się po 4 pędzaniach i w tym dniu Św Hubert postanowił obdarować kolegę Jakuba Harnatkiewicza dwoma dzikami i łanią zapewniając mu tym samym przechodni puchar i tytuł króla polowania. Wicekrólem został kolega Zdzisław Smyk pozyskując byka jelenia. Najmniej szczęścia miał kolega Mirosław Maciesowicz, któremu życzymy więcej szczęścia w przyszłym roku a do tego czasu zaopiekuje się specjalną nagrodą w postaci dzidy. Warto to wspomnieć, iż ta tradycja ma już dobrych parę lat, i zarówno puchar jak i dzida są przechodnie i co roku wybierany jest nowy król polowania oraz król pudlarzy. Na pamiątkę z każdego roku wykonywana jest tabliczka zawierająca dane myśliwego. Jest to bardzo ciekawa i unikalna tradycja i jak widać po zdjęciu przysparza wiele uśmiechów.

Po pokocie i wręczeniu nagród myśliwi udali się na ciepły posiłek. I tutaj należą się podziękowania dla kol. Arkadiusza Sarnocińskiego, który przygotował te wszystkie mięsne smakołyki, nie jeden myśliwy prosił o dokładkę więc najwyraźniej wszystkim smakowało. Miłym akcentem była dodatkowo kiełbasa i wędzonki dla każdego myśliwego. W trakcie posiłku jak i później atmosferę umilał zespół muzyczny a opowieścią myśliwskim do późnych godzin nie było końca. Następne polowanie Hubertowskie dopiero za rok, oby było równie udano jak to.

Poniżej pozostałe zdjęcia

Polowanie Hubertowskie – galeria

Możliwość komentowania została wyłączona.


Wydrukowano w dniu: 2024-04-09 11:35:22 GMT