Andrzej Pyrczek
(do wykorzystania na stronie internetowej Szczecińskiego Koła Łowieckiego Bór)
Wszelkie prawa zastrzeżone

Ponowa

Dodane przez Bartłomiej Obecny

W nocy dosypało śniegu,tropy można śledzić w biegu.Wiewióreczki trop był pierwszy,by zacząć pisanie wierszy. Sosny pięknie wystrojone,zdobne srebrzystym welonem.Cały las się w śniegu schował,w pierzynce białej – „ponowa”. Lisy pięknie sznurowały,po mięciutkim śniegu białym.Dziki pokazały osobiście,jak buchtować w śniegu liście. Myszki tropem – jak perełki,brnęły przez śnieg z trudem wielkim.Tumak znaczył śnieg podwójnym tropem,tuż przy … Czytaj więcej

Dwa widoki

Dodane przez Bartłomiej Obecny

Na śródleśnej pięknej łące,pasły się sarny, zające.Pasło się tam saren siedem,wilk – jak z bajki przybył jeden Zeżarł wilk tych saren siedem,I zajęcy ile – Nie wiem.Gdy po roku tam zajrzałem,Taki widok tam zastałem. Gdzie przy śródleśnej łące,gdzie się pasły – też zające.Wilków – miłośników grupai „prześliczna” wilcza kupa. Andrzej Pyrczek

Najlepsi przyjaciele

Dodane przez Bartłomiej Obecny

Pośród ludzi są przyjaźnie,Które trwają przez lat wiele,Lecz dozgonnie najwyraźniejKochają psi przyjaciele. Żyją z nami psy wspaniałeCiesząc nas swym zachowaniemDuże wyżły i psy małeDzielą z nami polowanie. Pysk posiwiał im przez lata,Łapki się już spracowały,Słuch też gdzieś zniknął po latach,Oczu blask został wspaniały. W życiu ludzi tak to bywa,Że uczucia swe skrywają,Psy na szczęście, ludzi … Czytaj więcej

Wigilijne łowy

Dodane przez Bartłomiej Obecny

Jamnik tęskno patrzy w okno, czy już świeci nam nad lasem,łysy księżyc hen wysoko, gdy go ujrzy szczeka basem.Nie czas jednak w pojedynkę, na ambonie długo siedzieć.czas na wigilijne łowy, Ty to przecież musisz wiedzieć.Już przyjaciół grupa cała, zjeżdża w znane nam łowisko.Zagrał róg – „Zwierzynie chwała”, tworzą łowcy już kolisko.Z kartą los bierz z … Czytaj więcej

Kto za żonę, kogo ma?

Dodane przez Bartłomiej Obecny

Czy sarna to żona pana jelenia?Wątpliwości żadnej nie ma.Przecież byk ma żonę łanię,naprawdę ja tutaj nie kłamię. Byk, co wieniec piękny nosił,łanię do ślubu zaprosił.Ślub zaś odbył się w niedzielę.Urodziło im się cielę. Sarna chociaż całkiem mała,byka za męża nie chciała,bo rogacz za nią wciąż chodził,ona ciągle go zaś zwodzi. W sierpniu gody obchodzili,w zbożu … Czytaj więcej

Polowanie

Dodane przez Bartłomiej Obecny

Siedzi w człowieku głębokoOd wieków zakodowanaSchowana w nim bardzo głębokoOchota do polowania. Za serce chwyta psów granie,Aż w gardle zatyka nam dechGdy trąbki usłyszysz graniePłuca pracują jak miech. Dzwonią psie głosy po lesie,Grają melodię łowiecką,Echo się niesie po lesieMyśliwy się cieszy jak dziecko. Nieważna ucieczka zwierza,Nieważny jest łowów wynik,Cudnie się serce nam zwierza,Nie każdy myśliwy … Czytaj więcej

Rykowisko

Dodane przez Bartłomiej Obecny

Przyszedł do nas złoty wrzesień.Po zasnutej mgłą uprawie,echo ryk jelenia niesie,by zaniknąć gdzieś przy Drawie.Puszcza rezonuje całagranie powtarzając w dalichmara łań przy nim wspaniała,podnieca jego rywali. Mocny musi być król puszczy,co panuje w buków cieniu,tam gdzie mieszka stary puszczykprzy srebrzącym się strumieniu.Organistów cała chmararykiem smutno popłakuje,wie jednakże łania stara,kto nad Drawą tu panuje. Rykowisko jest … Czytaj więcej

Myśliwska prawda

Dodane przez Bartłomiej Obecny

Siedzą nemrodzi grzejąc swe kości,Wspominki czyniąc z dawnych swych łowów,Słuchają młodzi pełni zazdrości,Obdarowanych przez leśnych bogów. Prawda czasami bywa wręcz inna,Bo pamięć często nam figle płata,Po wielu latach sprawa wręcz dziwnaPozyskaliśmy sto dziczych watach. W rzeczywistości dziczek był jeden,Byczek i łania, może i cielę,Można uwierzyć też w saren siedem,Ale sto watach, to już za wiele. … Czytaj więcej

Rogacz

Dodane przez Bartłomiej Obecny

Na leśnej porębie, schowanej gdzieś w puszczy,przy sękatym dębie, tam gdzie mieszka puszczyk.Żyje sobie saren, rodzinka wesoła.Koźlę skacząc z czarem, rodziców swych woła. Za nim z za sosenek, wychyla się koza,przeskoczyła pieniek, tam gdzie rośnie łoza.Pyszczkiem skubie liście, suknia na niej ruda,śliczna rzeczywiście, żona kozła cudna. Patrzy na koźlęcia wesołe zabawy,zaprasza malucha by spróbował trawy.Zaś … Czytaj więcej

Łowieckie westchnienie.

Dodane przez Bartłomiej Obecny

Tęskno w lesie rogi grały,puszczy i Bogu na chwałę,gdy ksiądz proboszcz mszę odprawiał,wiatr w gałęziach się zabawiał.Łowców w lesie cały tłum,buki leśny tworzą „tum”.Rogi znów się rozśpiewały,leśny modli się świat cały.Wszystkie głowy pochylone,nawet drzewa rozmodlone.Święty Hubert uśmiechnięty,patrzy na łowców przejętych,co przed swoim polowaniem,modlą się przed Bogiem samym.Modlitw płynie głośny chór,żeby darzył wszystkim bór.Później trwało polowanie,Święty … Czytaj więcej


Wydrukowano w dniu: 2024-04-10 05:13:59 GMT