Dodane przez Bartłomiej Obecny

Przyszedł do nas złoty wrzesień.
Po zasnutej mgłą uprawie,
echo ryk jelenia niesie,
by zaniknąć gdzieś przy Drawie.
Puszcza rezonuje cała
granie powtarzając w dali
chmara łań przy nim wspaniała,
podnieca jego rywali.

Mocny musi być król puszczy,
co panuje w buków cieniu,
tam gdzie mieszka stary puszczyk
przy srebrzącym się strumieniu.
Organistów cała chmara
rykiem smutno popłakuje,
wie jednakże łania stara,
kto nad Drawą tu panuje.

Rykowisko jest wspaniałe,
łowców w borze cały tłum,
zasłuchani w piękne granie
chcą wyciszyć wiatru szum.
Chcą przechytrzyć lasu króla,
co rykiem swą władzę głosi,
szczęście, że czasami kula,
rozpryśnie się w srebrnej rosie.
I gdy przyjdzie nowy wrzesień,
znów staniemy zasłuchani,
sprawdzając czy znów się niesie
ryk wspaniały nad bukami.

Możliwość komentowania została wyłączona.


Wydrukowano w dniu: 2024-05-09 04:03:36 GMT